Archiwa tagu: Publikacje

Mielenie kotleta, czyli jak smakuje autoplagiat

Na temat autoplagiatu krąży tyle niedopowiedzeń, co tych związanych z plagiatem. Zawsze mnie dziwi, że doświadczeni naukowcy naprawdę są przekonani, że „istnieje w prawie” wyznacznik ilościowy mówiący, kiedy „to coś” jest już plagiatem raz to jest 30%, raz 5 stron, raz trzy akapity – w zależności od tego, w co, kto wierzy. Tak samo jest z autoplagiatem. No prawie tak samo, bo autoplagiat z plagiatem ma tyle wspólnego, co park z aquaparkiem – chodzi mianowicie o to, że nie można splagiatować własnego utworu plagiat bowiem jest „przywłaszczeniem” sobie czyjegoś utworu. Pisanie o tym samym, co więcej – używanie tych samych fragmentów, rozdziałów – nie musi być autoplagiatem. Pojęcie autoplagiatu w rozmowach naukowców pojawia się dosyć często: czasami w kontekście własnej pracy „Jak nie popełnić autoplagiatu?”, częściej zaś w stosunku do pracy innych „A ten znów o tym samym…”. Dlatego autoplagiat określa się „mieleniem kotleta”, czyli pisaniem na okrągło o tym samym rodzajem „mielenia kotleta”, jest „cięcie salami” – ale o tym będzie w dalszej części wpisu. Tylko że musimy być bardzo ostrożni, gdy używamy tego określania: okazuje się bowiem, że pisanie o tym samym, co więcej – używanie tych samych fragmentów, rozdziałów – nie musi być autoplagiatem. Co więcej, może być czymś normalnym a w skrajnych przypadkach pożądanym – poprawione wydania swoich prac z jasnym tego zaznaczeniem. Jakie zatem warunki musi spełniać tekst, aby można było go nazwać autoplagiatem.

za pomocą Mielenie kotleta, czyli jak smakuje autoplagiat | Warsztat badacza – Emanuel Kulczycki.

A radical change in peer review

A recent pilot project by the National Science Foundation (NSF) aimed at easing the strain on its vaunted merit review system featured an unusual twist: Grant applicants were required to review seven proposals from peers competing for the same pot of money. The approach created a captive—and highly motivated—pool of reviewers for program managers within NSF’s Civil, Mechanical and Manufacturing Innovation Division, saving them time. And using mail reviews rather than panels also saved NSF money. The quality of the reviews also seemed to be comparable to what is generated with NSF’s traditional approach to peer review. NSF officials are weighing whether to expand the pilot to other programs.

za pomocą A radical change in peer review.

Ma to sens…

…choć nie do końca byłem pewny.

Przeprowadziłem pewien eksperyment. Otóż 14 maja odbyło się seminarium, na którym Panie Magdalena Bajgrowicz i Barbara Kmiecik złożyły sprawozdanie ze swojego pobytu na konferencji 2nd International Work-Conference on Bioinformatics and Biomedical Engineering.

Na seminarium zaprezentowały też swoje współautorskie pracy. Po zakończonym seminarium poprosiłem je o nieco dokładniejsze informacje. W jednym przypadku dostałem tylko abstrakt, w drugim tekst referatu wysłany na konferencję.

Na stronie umieściłem informacje o tych pracach wraz z informacjami (metadanymi) zrozumiałymi dla wyszukiwarki Google Scholar. Ponieważ nasze strony są przeszukiwane przez Google, ciekaw byłem kiedy odsyłacz do referatu pojawi się na scholarze. I pojawił się odsyłając do pełnego tekstu na naszych stronach.

Każdy może wnioski wyciągnąć sam.

Sztuka pisania artykułów naukowych

Warto się z tym zapoznać. Artykuły naukowe pisze się nie po to żeby sprawić przyjemność szefostwu zdobywając punkty. Po to by komunikować się z innym naukowcami…

The fundamental purpose of scientific discourse is not the mere presentation of information and thought, but rather its actual communication. It does not matter how pleased an author might be to have converted all the right data into sentences and paragraphs; it matters only whether a large majority of the reading audience accurately perceives what the author had in mind. Therefore, in order to understand how best to improve writing, we would do well to understand better how readers go about reading. Such an understanding has recently become available through work done in the fields of rhetoric, linguistics and cognitive psychology. It has helped to produce a methodology based on the concept of reader expectations.

Źródło: The Science of Scientific Writing » American Scientist.

Prezentacja danych w tabelach

Zupełnie przez przypadek natrafiłem na uwagi zamieszczone na blogu firmy Darkhorse Analytics, a dotyczące sposobu prezentowania wykresów i tabel.

Uwagi uważam, za bardzo sensowne i warte przeanalizowania, tym bardziej, że w naszej codziennej pracy bardzo często – czy to w prezentacjach czy artykułach — musimy coś przedstawić. I zawsze powinno nam zależeć na jak najlepszej czytelności.Clear off the table (via Darkhorse Analytics blog)

Powyższa ilustracja zaczerpnięta została z wpisu Clear Off the Table.