A jeżeli już odwiedziłem Gmach Główny — to rzut oka na #kasztanjadalny
Zrzuca już owoce. Pora zbierać i piec i sprzedawać.




A jeżeli już odwiedziłem Gmach Główny — to rzut oka na #kasztanjadalny
Zrzuca już owoce. Pora zbierać i piec i sprzedawać.





A tymczasem na #kasztanjadalny ostał się jeno jeden liść, który zmaga się ze śniegiem, mrozem i zapyleniem. Ale u nas lajtowo ledwie 400% normy.
To żaden jeż, ani inne kolczaste zwierzątko. To #kasztanjadalny
Zdecydowanie jesień. Można owoce zbierać i piec.
Do albumu zaplątał się jeden grzyb nadrzewny. Sfotografowany tuż koło Instytutu Wydziału Matematyki. Miejmy nadzieję, że nie jest to grzyb toczący tę instytyucję.

#kasztanjadalny przez #prisma widziany jest tak
Niby zwykła politechnika, a tu miotła. I pytanie: czy to bardziej Hogwart czy może aluzja do losu inżyniera?
A tak na marginesie: #kasztanjadalny ma się dobrze



#kasztanjadalny w konfiguracji #threesome Wczesne lato, a seks jak na wiosnę.

Jeżeli zaś chodzi o #kasztanjadalny to panowie prężą się w oczekiwaniu na kwiatostany żeńskie.

Pragnę donieść, że #kasztanjadalny ma się dobrze, ale jeszcze nie kwitnie.

Powrót do pracy zawsze bywa uciążliwy. Ale na kampusie jest cisza i spokój. Odwiedziłem więc #kasztanjadalny a tam jakieś deliryczne szkodniki żerują. Ale kasztanów sporo — może nie wszystkie zeżrą.
cc: Jacek Mońko
Mam nadzieję, że nikt nie niepokoi się stanem w jakim jest #kasztanjadalny . A jest w stanie rozkwitu. Nie zaobserwowałem, co prawda kwiatostanów żeńskich, ale męskie prężą się przepięknie.