Jako prowadzący wykład z zajęciami pobocznymi dostałem takiego meila od studenta (w imieniu studentów)
Wśród osób z naszej grupy (tj. Mechatronika, Podstawy informatyki) pojawiło się kilka pytań odnośnie Pańskiego maila, mianowicie;
Jaki był końcowy próg zaliczenia ostatniego quizu? (Ponieważ pod koniec spotkania mówił Pan o 40%, jednak część osób nie jest pewna czy to dalej obowiązuje).
Wykład miał być zaliczany na podstawie laboratorium/projektu, wynik quizu miał re oceny modyfikować in plus. Rzeczywiście, żeby wynik quizu mógł być wzięty pod uwagę, trzeba było zdobyć 40% punktów.
Kto jest zobowiązany podejść do kolejnego quizu?
Nikt nie jest zobowiązany. Może podejść każdy. Dwie pozytywne oceny z quizu to więcej niż jedna pozytywna.
Co z osobami którym prowadzący laboratoria nie wystawili jeszcze ocen
Trzymam się tej interpretacji Regulaminu Studiów, która mówi, że zaliczenia można zdobywać do końca sesji (czyli 25 września). Proszę jednak, aby dać mi chwilę czasu i sprężyć się przed 20 września.
Czy w sytuacji, gdy komuś niestety nie udało zaliczyć się laboratoriów traci ta osoba szansę na zaliczenie kursu?
Osoby, które z jakichś powodów otrzymały już do indeksu elektronicznego ocenę niedostateczną, a chcą studiować dalej powinny ją zareklamować i starać się ocenę poprawić w terminie do 25 września. Ale to jest wyłącznie moja interpretacja przepisów. Obawiam się, że nie wszyscy się do niej przychylają…
Czy jest szansa na ustalenie innego terminu quizu, ponieważ części osób dzień jutrzejszy niestety nie odpowiada ze względu na wcześniej ustalone zaliczenia.
Patrz odpowiedź na punkt 3: Mamy czas z zaliczeniami do 20 września. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, będę generował koleje quizy w terminach sesji zgodnie z Regulaminem Studiów.
Mam jeszcze pytanie od siebie, oraz osób w podobnej do mnie sytuacji, ponieważ niestety nie udało mi się zaliczyć laboratoriów, ale zaliczyłem Pański quiz, czy w tej sytuacji quiz jest podstawą do zaliczenia wykładu, czy będziemy musieli podejść do quizu powtórkowego?
Patrz odpowiedzi na pytania 2 i 4.
Sugeruję też, aby wszystkie trudne sytuacje zgłaszać również samorządowi studenckiemu.
Sytuacja jest nadzwyczajna. Nie przydarzyła się nam ona nigdy wcześniej. Nie tylko nie wiemy jak postępować, ale też nie mamy opracowanych awaryjnych procedur postępowania.
Martwię się o studentów, którzy się do mnie nie odzywają, ale też ogromnie smuci mnie bałagan po stronie uczelni.
Jako Senator Politechniki Wrocławskiej kadencji 2016–2020 pragnę przeprosić za wszystko, co wyszło nie tak, z naszej, uczelnianej, winy.
Apeluję też do wszystkich studentów, aby swoimi nieprzemyślanymi działaniami sytuacji nie pogarszali. Nie chcę powiedzieć, że wszyscy czy większość ani nawet ktokolwiek ze studentów postępuje w sposób nieetyczny (dopuszczając się plagiatu czy korzystając z niedozwolonych źródeł informacji podczas bardzo trudnych, zwłaszcza dla nas procedur oceniania studentów).
Wystawiając ocenę, my, nauczyciele, chcemy mieć przekonanie, że odzwierciedla ona poziom wiedzy studenta, a nie jego spryt.
I zdaję sobie sprawę, że całe lata pracowaliśmy wszyscy aby zniszczyć wzajemne zaufanie.
Musimy coś z tym zrobić