3 komentarze do “Niby zwykła politechnika, a tu miotła. I pytanie: czy to bardziej Hogwart czy może aluzja do losu inżyniera?”

  1. Posiadam taką miotłę i czasami nie waham się jej użyć. Pamiętam jak kiedyś pięknym letnim porankiem postanowiłam zamieść to i owo w obejściu…wtedy wyszedł pierworodny, spojrzał, przeciągnął się trzy razy i zapytał:
    – mamusia sprząta czy odlatuje?…:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *