Pojawiły się zapytania co robić po kiepskim wyniku testu.
Odpowiedź jest właściwie bardzo prosta: trzeba (wystarczy?) trochę postudiować. Polega to na ćwiczeniu: rozwiązywaniu zadań, studiowaniu dokumentacji i sprawdzaniu wszystkiego co jest niejasne.
Niestety niewiele mogę poradzić tym, którzy nie mogą/nie potrafią/nie chcą zainstalować sobie żadnego środowiska programistycznego na swoim komputerze. Choć akurat w przypadku komputera z linuksem jest to bajecznie proste. Pewnym rozwiązaniem może być trenowanie się na Google Blockly. Bardzo łatwo zainstalować je na własnym komputerze. Nie da się tam nauczyć programowania w C, ale można nauczyć się programowania.
Na program zajęć składają się dwa wątki:
- nauka elementów języka C,
- nauka algorytmizacji prostych problemów.
Jedno bez drugiego nie da oczekiwanych efektów.
Podstawowe elementy języka C niezbędne do zaliczenia to:
- rozumienie różnic między podstawowymi typami danych,
- umiejętność doboru typu danych do rozwiązywanego problemu,
- umiejętność deklaracji zmiennych prostych i złożonych,
- znajomość podstawowych poleceń języka C: instrukcja warunkowa, instrukcje konstruujące pętle,
- operacje arytmetyczny i postawienia (w tym wszystkie problemy wynikające z mieszania typów),
- podstawowe operacje na tablicach,
- istota i idea funkcji; zwłaszcza umiejętność stworzenia niezbyt rozbudowanej funkcji wyposażonej w argument(y) i zwracającej wynik,
- zakładam, że wskaźniki, struktury, umiejętność obsługi pamięci dynamicznej to elementy zaawansowane…
Znacznie trudniej jest opisać umiejętności związane z algorytmizacją (prostych) problemów. Z drugiej strony nie wymaga to żadnej wymyślnej wiedzy, a jedynie(?) umiejętności logicznego myślenia. Podstawowe umiejętności to:
- zdolność podzielenia większego zadania na kilka mniejszych, prostszych pod-problemów (które później będzie można zaprogramować jako funkcje!),
- umiejętność przetłumaczenia zapisu matematycznego wyrażenia na odpowiednie konstrukcje programistyczne,
- opanowanie konstrukcji powtarzania obliczeń: zadaną liczbę razy albo tak długo dopóki jakiś warunek jest (nie) spełniony,
- rekurencja to zdecydowanie poziom zaawansowany.
Polecam też archiwalne wpisy: Kilka uwag po kolokwium oraz Kilka uwag… (część 2).